Aktualności

"Nietrzeźwy" czwartkowy wieczór

Data publikacji 23.02.2018

Rekordzista, który postanowił kierować samochodem miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Kilka godzin później kolejny śmiałek wsiadł za "kółko” po alkoholu, swoją podróż zakończył w rowie, był tak pijany, że nie potrafił sam wysiąść z samochodu. Sprawą obu mężczyzn zajmie się teraz sąd.

Do pierwszego zatrzymania doszło po godz. 19.00 na ul. Kościuszki w Kluczborku. Tam policjanci podczas patrolowania zauważyli kierującego VW Polo, który jechał prawie całą drogą. Zatrzymany do kontroli 36-latek na wstępie oświadczył mundurowym ,że nie posiada prawa jazdy gdyż zostały mu zatrzymane. Następnie policjanci poddali go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, gdzie wynik pokazał ponad 3,5 promila.

Kilka godzin później, oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, że pomiędzy miejscowościami Kuniów – Jasienie na drodze krajowej 45, do rowu wjechał samochód. Mundurowi natychmiast udali się na miejsce, kiedy otworzyli drzwi samochodu z jego wnętrza wypadł kierowca. Jak się później okazało 22-latek nie posiadał poważniejszych obrażeń ciała, po prostu był tak pijany, że nie potrafił wysiąść z pojazdu o własnych siłach. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Będący na miejscu policjanci ustalili, że młody mężczyzna zasnął za kierownicą a następnie wjechał do rowu.

W związku z tym policjanci po raz kolejny apelują do wszystkich kierowców o zachowanie rozsądku. Brak logicznego myślenia i wyobraźni wśród kierowców był już wiele razy przyczyną tragedii, dlatego pamiętajmy i myślmy o konsekwencjach przed, a nie po fakcie.

Kiedy nie mamy pewności co do swojej trzeźwości, możemy skorzystać z alkomatów dostępnych w komendach powiatowych naszego województwa.

 

 

Powrót na górę strony